Znacie mnie już trochę (najwytrwalsze z Was są tutaj ponad rok!) i wiecie, że darzę Instagram wielką miłością! Oprócz tego, że w ciągu kilku sekund jestem w stanie uwiecznić (i podzielić się nią z Wami!) wybraną chwilą z mojego życia, to jeszcze mogę być z niektórymi z Was w ciągłym kontakcie. Do tego myljony inspiracji dotyczących domu, jedzenia (my love!), podróży, fitnessu (a co!), no i “gwiazdy”. haha tak wiem, brzmi słabo, ale każda z nas lubi podglądać innych – ja też! Czasami fajnie, przez chwilę, “pożyć” życiem kogoś innego – chociażby po to, żeby odpocząć, zresetować mózg, nogi, plecy i ręce.
Nie zawsze mam czas chwycić za aparat, na szczęście telefon jest zawsze przy mnie (czy to się kwalifikuje pod jakąś chorobę?). Będąc w domu z dziećmi, do tego w innym kraju, na prawdę mam utrudniony kontakt ze znajomymi (chyba z ludźmi w ogóle!). Nie oszukujmy się – życie towarzyskie matek toczy się w social mediach! Błagam powiedzcie, że nie tylko ja mam z tym problem? hahaha
A tak na serio: szukajcie mnie pod nickiem @FLOWMUM – i koniecznie dajcie znać, że jesteście z bloga! Chcę Was wszystkie poznać!
TU KLIKNIJCIE by się przekonać jak tam jest fajnie!
Witam bardzo fajnego bloga masz. Najbardziej podoba mi się, że dodajesz do każdego wpisu sporo zdjęć. Piszesz też bardzo fajnie i ja jak najbardziej jestem, na tak jeśli chodzi, o czytanie twojego bloga. Mamą już jesteś i to widać, że szczęśliwą mamą. Życzę wam dużo zdrowia i serdecznie was pozdrawiam.