Można przecież bez nadęcia. Można z humorem, z żartem, z zamiarem rozbawienia wszystkich i wszystkiego. Można z miłością, ale przecież też warto z sympatią. Poważnie! Nie musisz traktować siebie aż tak serio!
Dzisiaj nie będzie tekstu, nie będzie żartów, porad, wymądrzania się… Dzisiaj chcę Ci pokazać czym zajmuję się od niedawna.
Jestem pewna, że już zdążyłaś zauważyć co jest myślą przewodnią tej strony, jakie teksty kocham pisać. Jestem pewna, że tak jak ja uwielbiasz śmiać się, tańczyć i brać z życia pełnymi garściami. Jesteś taka. Ja to wiem, i inaczej by Cię tu po prostu nie było 🙂
Jesteś tutaj i za to Ci dziękuję.
Dzisiaj pokaże Ci coś, czego mogłaś przez przypadek nie zobaczyć u mnie na Facebooku (Flow Mummy), Instagramie (@Flowmum) lub Vine’ie (@Flowmum).
Dzisiaj mam nadzieję, że doprowadzę Cię do śmiechu – bo to chcę robić! Chcę, żebyś codziennie się śmiała, żebyś była szczęśliwa – nawet wtedy kiedy życie wydaje się shitowe. :*
[embedplusvideo height=”577″ width=”730″ editlink=”http://bit.ly/1VIrKGj” standard=”http://www.youtube.com/v/dXYD7nMqNLs?fs=1&vq=hd720″ vars=”ytid=dXYD7nMqNLs&width=730&height=577&start=&stop=&rs=w&hd=1&autoplay=0&react=1&chapters=¬es=” id=”ep8496″ /]
Jestes boska 😉 uwielbiam Cie . 😉 dzieki Tobie chyba duzo sie ucze 😉
nie no soryy Ty jak Ty, ale Pan Mąż gniecie system i jest the best!!!
Dokładnie!!
Ha. Wiedzialam, ze z tego powstanie jakis dluzszy metrarz 🙂
Muszę przyznać że masz to tego dar 😀 ale, kurczę zostałam fanką Twojego męża, w szczególności po filmiku w aucie taki talent! 😀
Jesteś najlepsza!!!!! Uwielbiam po prostu low ja:***
Genialne 🙂 masz talent do rozśmieszania chcę więcej !:)
rogal od ucha do ucha! 😀 po raz kolejny, dzięki 🙂 :* :*
Hahahaha wszystkie razem wymiatają!!! 🙂 najlepsza!!! 🙂
Ej sory ale ja też fanką Pana Męża jestem może dlatego, że Ciebie już dość znam i wiem na co Cię stać hehe 🙂
zawsze poprawiają mi humor i czekam na więcej 🙂
super! Gratuluję dobrego humoru! To jedna z najważniejszych spraw w życiu… Powinnaś z tego zrobić cały internetowy serial! 😉
Najpierw się uśmiałam a potem popłakałam, ale fajna babka z Ciebie!!:)
Fakt, twój mąż ma talent. I że tak godzi się na te Twoje pomysły 😀 :)))
To wcale nie jest śmieszne a głupkowate.
poczucie humoru to pojęcie względne…