Pokój moich chłopców (czyli jak zrobić remont w wynajmowanym domu za minimalną kwotę). - Flow Mummmy
Uncategorized

Pokój moich chłopców (czyli jak zrobić remont w wynajmowanym domu za minimalną kwotę).

Niestety nie będzie to wpis “przed i po”. Nie mam zdjęć pokoju przed remontem z dwóch powodów: wcześniej to była nasza sypialnia, dwa: nie chciałam ich robić. Wynajmujemy dom w Irlandii i długo nie mogliśmy się zebrać no to,  żeby jako tako ogarnąć pokoje dla chłopców. Było malowanie, skręcanie mebli, ale nie było nic czym można było się chwalić.

15

Nadszedł jednak w końcu taki dzień, że stwierdziliśmy z M, że przede wszystkim dość mamy dzieci w sypialni w nocy (haha, nawet nie wiecie jaki to luksus móc zapalić wieczorem w pokoju światło!) –  to był ten impuls!

Na górze domu mamy 3 pokoje: malutki Filipa (wcześniej był Bruśka ale chłopcy zarządzili zamianę – Fifkowi nie chciało się sprzątać wielkiego pokoju 🙂 ), największy Bruśka (który po miesiącu też zaczął marudzić, że nie chce tak wielkiego pokoju) i nasza średnia sypialnia. Przenieśliśmy zatem Bruśka do pokoju średniego, dołożyliśmy mu lokatora Edka i póki co chłopcy są na maxa zadowoleni 🙂

Co zmieniliśmy w pokoju? Wszystko 🙂

Po pierwsze położyliśmy panele. Niestety w irlandzkich domach królują najczęściej dwie rzeczy: Magnolia na ścianach (kolor farby) oraz beżowe wykładziny. Oczywiście nie bawiliśmy się w wybór kolorów, tylko wzięliśmy najtańszą ikeowską opcję (tak, tu w Ikea też są panele 🙂 ). Ściany odświeżyliśmy białą farbą, a na jednej z nich (ja sama!) namalowałam “cienie miasta” (dzięki Ci niebieska taśmo malarska!).

13

Remont pokoju opierał się głównie na łóżku KURA (Ikea again!). Z racji tego, że wiedzieliśmy, że będziemy je malować białą farbą (u nas chalk paint, najlepsza bo nic nie trzeba ścierać papierem ściernym i kombinować), to szukaliśmy łóżka używanego. Kupiliśmy takie za połowę ceny! Do teraz się tym jaram! Wiem od Was, że pod dolny materac trzeba podłożyć jakieś deski – planujemy kupić zwykłe dno łóżka (IKEA!) lub po prostu sami takie zmontujemy z deseczek. Kształt domku, to nic innego jak płyta mdf, z której wycięty został odpowiedni kształt 🙂 Wiem, że dostawaliście zawału na myśl, że Brusiek “na bank wypadnie z łóżka!”, ale nie ma na to szans 🙂 Dziecko jest bezpieczne 🙂 Rama jest odpowiednio wysoka (chociaż kołdra w rozmiarze double sprawia, że wygląda to inaczej 🙂 ), płyta dodatkowo go zabezpiecza. A co najważniejsze: Brusiek śpi jak mały kołek więc zero lęku 🙂

11

14

Skrzynki też są z IKEA (tak, to najtańszy tutaj sklep meblowy, a ponieważ dom wynajmujemy, to nie chcieliśmy inwestować wielkich pieniędzy – to zrozumiałe) – kosztowały chyba €6. W Polsce też są dostępne.

I wierzcie lub nie – moje dzieci non stop w tym pokoju siedzią. Teraz praktycznie całe życie domu toczy się na piętrze. Jeszcze do niedawna wchodziliśmy tam tylko na noc (serio! w ciągu dnia w ogóle tam nie chodziliśmy!), a teraz siedzimy tam cały czas! No i przede wszystkim: dumna jestem, że na remont pokoju wydaliśmy łącznie niecałe €280 (łącznie z panelami i farbą!) z czego same materace t0 €140. Można? Można!

6

7

4

3

1

   Send article as PDF   

42 komentarze

  • Super ?! Fajnie, że tyle zrobiłaś sama! Ja nie mam niestety talentu do takich rzeczy, naprawdę dwie lewe ręce ?. A czemu trzeba podkladac deski pod dolny materac? Przymierzam się do kupna Kury, więc zbieram informacje ?.

    • pisały dziewczyny, że nie może materac leżeć na ziemi bo nie oddycha (grzyb i te sprawy)

  • Hej. Dzięki Bogu odnalazłam bloga, ktory dał mi “siłę”. Czekam na 3 synka. Mam 30 lat. Pierwszego urodziłam mając 20 lat drugiego 6 lat pozniej a w maju ma się pojawić trzeci. W Pl mentalnosc ludzi jest straszna. Przy drugim slyszalam ze tragedia bo to nie corka. Teraz tez juz slysze wyrazy wspolczucia. Ale jak patrze na Twoich chlopakow to mi lepiej 🙂 I ma Ciebie oczywiscie. Jesli chodzi o pokoik to jest slicznie I to za taka kase. Ja mam jazde ma punkcie wnetrz I już planuję zmianę w pokoju sredniego bo pewnie jak najmlodszy się trochę odgrzebie to będą mieć wspólny pokój. Kura bed jest super tylko zastanawiam się to ktorego r. ż dziecko na gorze moze spac. Jest moze jakies max obciazenie stelaza?

    • nie wiem właśnie! na początku nie wchodziłam na górę, ale parę mam mi napisało, że na luzie wchodzą… nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat :/ A weź Pl jest pod tym względem straszna! olać ludzi! chłopaki fajna sprawa hehe tylko przygotuj się na ciągłe bitwy, walki itp 😛

      • eeee, nie tylko chłopaki toczą bitwy 🙂 U mnie najstarsza i średniak non stop prowadzą wojny – rozpływają się tylko nad najmłodszą, ale i to nie idzie im zgodnie. Znaczy oboje się rozpływają i zagłaskaliby na śmierć z tej miłości do siostry, ale i tu ciągłe wojny, które będzie głaskać 😉

    • Ja też mam trzech łobuzów i ciągle słyszę jedno i to samo: jaka to jestem dzielna, jaka szkoda, że nie ma córki i kiedy następne…

  • Przepięknie!
    Już sie nie mogę doczekać kiedy będę urządzać moich chłopaków, mam nadzieję, że to już wkrótce (czeka nas przeprowadzka):)
    Pozdrawiamy!

  • Well done! Tez sie jaram jak uda mi sie cos kupic za pół ceny. Brytyjski ebay i gumtree rządzi 🙂

  • Wyszło czadowo, pinterestowo i blogersko! Szacun! Moje serce skradają jednak skarpetki Tedka. Nie to że się czepiam;) są śliczne! gdzie kupiłaś?

  • Bardzo mi się podoba. Poproszę o linka do skrzynek. A co do farby- ładnie kryje? Nie trzeba spierać starego lakieru?

    • w ikei są takie skrzynki – trzeba poszukać 🙂 farba fajna bo nic ścierać nie trzeba, ale zobaczymy jak będzie z czasem wyglądać. Jestem pewna, że będzie się “zużywać”, ale w sumie to nie problem

  • Moja Nina mniej więcej w wieku Edka i mam dwa pytania: 1. Jak chłopaki śpią w nocy? Nie wybudzają się nawzajem? 2. Jak zasypiają? Po kolei czy razem ich kladziecie? Pozdro! Efekt świetny, gratulacje!

    • usypiamy ich razem 🙂 nie wybudzają się bo Edek ma sen bardzo mocny. Brusiek się budzi czasami, ale Edka kompletnie to nie rusza

  • Fajnie, prosto i estetycznie. Kolor czarny i biały rewelacja. Plus zabawki kolorowe i gitara gra. A powiedz Brusio nie leje Edka?

    • hehe nie. to znaczy czasami… Generalnie bardziej Edek leje jego niż na odwrót 🙂

  • Ładny pokoik wyszedł 🙂 Z tymi wynajmowanymi domami to jest taki problem, że nigdy nie wiadomo jak tam długo zostaniesz, czy rok czy kilka lat. Więc szkoda dużo kasy wkładać w ten nie swój dom. A Tobie się udało i mało kasy wydać i jeszcze ładny efekt wyszedł 🙂

  • Kontury miasta są rewelacyjne. Fajny klimat dla małych chłopców. Też wolę takie, niż jakieś autka czy dinozaury. Pokoje tematyczne wyglądają super, ale równie szybko dzieciom się mogą zainteresowania zmienić i wtedy zonk 😉 Lepsze takie neutralne, gdzie zainteresowania można odzwierciedlić dodatkami.

  • Super wszystko sie prezentuje. Widać że Chłopcy szczesliwi 🙂 a ze tak zapytam gdzie mozna dostać taki stoliczek z krzeselkami? Tez stoimy teraz przed wyprowadzka Corki z sypialni 🙂

  • Hej, mogłabym wiedzieć skąd jest ten przecudny fortepian ? 🙂

  • Pokoik bardzo przytulny. Ogólnie bardzo podziwiam Cię za odwagę, siłę psychiczną i zaradność życiową. Wiele przeszłaś (rozwód). Ja nie mając własnego domu czy mieszkania nie zdecydowałabym się na trójkę dzieci, może na jedno. Pozdrawiam.

    • mój rozwód nie był dla mnie traumą. serio uważasz, że własny dom lub mieszkanie to must have żeby w ogóle rozważać macierzyństwo? Według mnie jedno nie ma nic do drugiego 🙂

      • Serio tak myślę. Wiem, że to może niewspółczesne myślenie. Dla mnie posiadanie własnego gniazda jest konieczne dla mojego komfortu psychicznego. Nie chciałabym pewnego dnia wylądować z dziećmi na ulicy. Ciasny, ale własny kąt to jest to. Nie myśleliście o kupnie własnego ,,m” zamiast pakować kasę komuś za wynajem?

        • może kiedyś… póki co dla mnie pakowanie się w taki mega kredyt jest zupełnie niepotrzebnie i właśnie to sprawiłoby, że mój komfort psychiczny byłby zachwiany 🙂

  • Jest cu-dow-nie! Idealnie dobrane kolory, właśnie coś takiego marzy mi się u moich chłopców 🙂

  • Pokoik cudny. Wszystko co dzieciakom potrzeba. Ostatnio widuję jak młode mamy robią bardzo “surowe wnętrza dla dzieci” bo niby taka moda. Ja uważam że dziecko musi mieć swój mały świat w którym ma wszystko co lubi i potrzebuje 😉 Inspiracja przed remontem pokoiku mojego synka jest 🙂

  • Fajnie i chłopaczarsko. Moje dziecię ma teraz wielki pokój, ale daleko mu do takiego chłopięcego królestwa, dlatego odliczam dni do wiosny, żeby zabrać się za remont, na który także nie mam dużego budżetu. Mam jednak kilka starych fajnych mebli do przerobienia i panele z drewna egzotycznego na podłodze – to już dobra baza, więc jestem pełna optymizmu, że uda się bez większych finansowych wyrzeczeń.

Leave a Comment