Za te ciastka zbierałam się jakiś miesiąc. Nie chciałam ich robić wcześniej bo wiedziałam, że pochłonę wszystkie. Co do okruszka…
Wiesz doskonale, że całkowicie wsiąknęłam w nowy sposób odżywiania. Nawet nie chodzi o to, że lepiej wyglądam. Ja się lepiej czuję! Człowiek kompletnie nie zdaje sobie sprawy z tego jaki wpływ ma na niego jedzenie, dopóki go nie zmieni. Ja teraz po “normalnym” (czyli tym co kiedyś) menu zwijam się z bólu i zmęczenia. Żołądek cierpi, ja sama jestem cholernie zmulona, a mój brzuch wygląda jak w czasie połogu (przypomnij sobie swój brzuch z tamtego okresu, no dramat! to tzw. ciąża spożywcza).
FIT OREO
masa ciemna:
- 170 g daktyli
- 20 g ciemnego kakao
- 90 g płatków owsianych (lub 50 g płatków owsianych i 20 g mąki kokosowej)
Daktyle zalewamy wrzącą wodą i zostawiamy na 20 minut. Po tym czasie odsączamy, dosypujemy kakao, zmielone płatki (bez problemu mielą się w zwykłym rozdrabniaczu) i blendujemy. Gotową masę zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na jakąś godzinę. Po tym czasie rozwałkowujemy i wycinamy za pomocą kieliszka lub podstawki do jajek małe kółeczka.
masa jasna:
- 70 g płatków migdałów lub nerkowców (u mnie to i to)
- 10 g oleju kokosowego (roztopionego)
- 30 g miodu (można dać mniej)
- łyżeczka ekstraktu waniliowego (opcjonalnie)
Orzechy zalewamy wrzątkiem i moczymy jakieś 15-20 minut. Odsączamy, dodajemy pozostałe składniki i razem wszystko blendujemy. Masę chłodzimy przez 2-3 godziny.
Z dwóch gotowych krążków i łyżeczki masy składamy ciasteczko. Ponownie schładzamy.
No jasne, że nie smakują jak prawdziwe Oreo, ale są przepyszne! Najważniejsze jednak, że są zdrowe i smakują dzieciom 🙂
A ile mają kalorii? Można je zjeść na redukcyjne drugie śniadanie?
myślę, że najlepiej po treningu. Można, byleby makro się zgadzało
to bez pieczenia?
tak 🙂
Moja dieta redukcyjna nie przewiduje takich smakołyków tylko jaja, cziken, warzywa i ryż ? Jak skończę redukować to sobie zrobię ??
ja raz na tydzień jem coś fajnego i o dziwo po ostatnim obżarstwie wolę takie “coś” niż frytki
Uwielbiam Cię czytać bo mam wrażenie ze ktoś mnie wkoncu rozumie 🙂 a przepis sprawdzę bo wydaje się pychotka 🙂 Ostatnio zabrałam się za to ciasto z buraków ale nie miałam esencji waniliowej a nie chciałam nic sztucznego. Wiec esencja się robi a ja poczekam z cistem trochę. Ale jak już zrobię jedno i drugie to się pochwalę.
Super przepis! Mam synka z autyzmem który jest na diecie 3x bez ( bez glutenu, cukru i mleka) więc to kolejny przepis na jakąś przekąskę do kolekcji!
super! na bank mu posmakują! :*
Musze wyprobowac bo wygladaja zachecajaco
Genialne, a nie za słodkie wychodzi?
są słodkie fest! hehhe ale co tam 😛
A nerkowce uzylas takie solone czy niesolone? Bo nie wiem czy gdzies niesolone dostane, a w sumie jak sie je namacza to moze sol splynie?
Przepis brzmi mega prosto, na pewno sprobuje 🙂