Długo zastanawiałam się w jaki sposób pokazywać Wam tutaj filmy.
Blog to blog. Tutaj góruje słowo pisane, moje przemyślenia, foty i wszystko inne, co z blogowaniem związane.
Nie mniej jednak to także MOJE miejsce i chcę, żeby znalazło się tutaj maleńkie pole do pokazywania Wam vlogów. Tak! Bo ja je uwielbiam! To jest niesamowita pamiątka dla mnie, Dżastina i moich dzieci. Mało tego! Dzięki tym vlogom poznamy się lepiej!
Aktualnie rezygnuję z pokazywania na blogu pojedynczych filmów. Teraz będzie NIEDZIELNE FLOW, czyli zestawienie dwóch filmów z tygodnia (sorry za tę beznadziejną nazwę, ale aktualnie mózg mi paruje i na nic lepszego nie wpadłam).
Jeżeli jednak chcecie być z nami na bierząco, to koniecznie TUTAJ zasubskrybujcie nasz kanał i włączcie powiadomienie o filmach (ten dzwoneczek po prawej).
Aaaaa! A jeżeli chcecie być z nami codziennie i w ogóle chcecie ze mną sobie rozmawiać na privach, to wpadajcie TUTAJ na mój Instagram! Czekam na Was!
Szybko jeszcze o filmach, bo są one wyjątkowe :))
W zeszły weekend mieliśmy niebywałą przyjemność gościć w Wieliczce. Zwiedziliśmy Solilandię, poznaliśmy luksusy hotelowego życia i bawiliśmy się tak dobrze, że na samo wspomnienie wzrusz mnie bierze. Jestem pewna, że na maxa spodoba Wam się ten vlog, bo póki co uważam, że jest NAJLEPSZY NA ŚWIECIE!!! No i Teodor. Człowiek, który jest tutaj głównym bohaterem…
Drugi vlog, to odpowiedź na Wasze częste pytanie odnośnie biegania (tudzież każdej innej aktywności fizycznej) – jak? po co? kiedy i gdzie? No i mały sneak peak sesji do pewnego magazynu :))
