#dziendzieckazmamissima czyli nasza pochwała dzieciństwa. - Flow Mummmy
Uncategorized

#dziendzieckazmamissima czyli nasza pochwała dzieciństwa.

Z czym kojarzy Ci się Dzień Dziecka?

Dla mnie z czekaniem na prezenty, zabawą na świeżym powietrzu, totalną beztroską i rodzinnie spędzonym czasem. Tak wiem, że robię się powoli nudna z tą pochwałą rodzinnego życia, ale cóż poradzę, że po prostu uwielbiam swoją rodzinę?

Czy odkąd zostałam mamą coś zmieniło się w moim postrzeganiu tego dnia? Nic a nic! Jedyną rzeczą która jest inna, jest moja rola w tym dniu. Wciąż czekam, ale już nie na prezenty, a na reakcję dzieci kiedy zobaczą swoje niespodzianki. Tak samo wyczekuję spotkania z rodziną, i tak samo cieszę się z każdej nowej zabawki. W końcu wciąż jestem dzieckiem 🙂

W tym roku, w przygotowaniu niespodzianki dla dzieciaków pomogła mi Mamissima. Zaprosiła mnie do fantastycznej akcji blogerów #dzieńdzieckazmamissima, dzięki której moje dzieci mogły przetestować wybrane przeze mnie zabawki. No błagam, która z nas by tak nie chciała?!

 

PLECAK SKIP HOP

Tedek jest uciekinierem. Olewa “daj rączkę”, “złap wózek”, biegnie wprost pod koła większości pędzących aut, rowerzystów i zabijających wzrokiem psów. Ponoć plecak ochroni nas, a dokładniej mnie, przed codziennym zawałem z tytułu wyobrażania sobie  Teodora pod kołami samochodu. Jak narazie działa 🙂

TUTAJ link.

30

31

 

KLOCKI PLUS PLUS

Uwielbiam wszystkie klocki. Wróć. Wszyscy, cała nasza piątka, uwielbiamy klocki. Każdego typu. Zwłaszcza takie które ćwiczą wyobraźnię i do tego motorykę małych paluszków. A jeżeli do tego są niedrogie, to już w ogóle szalejemy ze szczęścia.

TUTAJ link.

38

36

 

MON PETIT ART CACHE CACHE

Przy tej zabawce dzieci spędziły połowę dnia (dzieci moje i Doroty aka Baby 🙂 ). No dobra, przesadziłam. Nie tylko dzieci się bawiły tymi niepozornymi kartonami. Wszyscy je ustawialiśmy! I tak wiem, są drogie. Ale biorąc pod uwagę fakt, że mogą być wspólnym prezentem dla rodzeństwa, to według mnie są strzałem w dziesiątkę!

TUTAJ link.

3

5

6

 

LALKA RUBENS BARN

Mój Teodorek to największy fan lalek, misiów i wszystkich innych zabawek którymi można się opiekować. Całuje, przebiera, robi “pierdzioszki”. Nie ma nic słodszego! Lalka dla chłopca to pewnie dość kontrowersyjny pomysł, ale serio? To jest aż tak ważne? Chyba najważniejsze, że jemu to odpowiada 🙂 Prezent jest dla dziecka, nie dla rodzica 🙂

TUTAJ link.

44

45

 

PUZZLE MUDPUPPY

Puzzle to u nas must have wszystkich weekendowych wieczorów. Ich nigdy za wiele. Zwłaszcza jeżeli są z motywem geograficznym, czyli czymś co moje chłopaki kochają najbardziej.

TUTAJ link.

23

26

 

KOLOROWANKA Usborne Publishing

To coś więcej niż kolorowanka. To kreatywna książka, którą uzupełnia dziecko, kierując się tym co mu podpowiadają wyobraźnia i zmysł twórczy. Coś podobnego do osławionego już “Zróbmy sobie arcydziełko”.

TUTAJ link.

46

49

 

PIŁKA Crocodile Creek

Chyba wyboru tłumaczyć nie muszę? Piłka i dinozaury. Razem!!! Najlepiej!

TUTAJ link.

15

20

 

KREDKI PLAYON CRAYON

To nie jest nasz pierwszy raz z tymi kredkami. Kiedyś kochał je Brusiek. Teraz miłość do nich kwitnie u Teodorka. Żeby było jasne: te wcześniejsze mamy już jakiś rok. W użyciu non stop na zmianę ze zwykłymi. Są niezniszczalne!

TUTAJ link

47

52

 

SKUTER Janod

Długo o nim marzyłam. Teraz mam problem bo dzieciaki kłócą się (Edek i Brunek) którego powinien być. Póki co jeżdżą na zmianę. Może nie rozwija szalonej prędkości (na szczęście dla mnie!), ale kariera na osiedlu gwarantowana 😛

TUTAJ link.

16

18

 

TABLICA MAGNETYCZNA Vilac

Mój największy faworyt! Nie sądziłam, że będzie aż tak czadowa! Dziewczyny jak jeszcze nie macie prezentu dla dziecka/chrześniaka/chrześnicy/siostrzenicy/sąsiada to za tę tablicę ręczę głową!!! No dobra, ręką – żeby nie było. Zajmuje dziecko na długi czas, rozwija kreatywne myślenie,  no czad!

TUTAJ link.

10

12

13

 

KSIĄŻKA Urodziny Prawie Wszystkich

Jest ktoś kto nie zna Wydawnictwa Dwie Siostry? Czy istnieje jeszcze taka mama? My osobiście uwielbiamy, mamy kilka pozycji dla maluchów, a tym razem postawiliśmy na coś dla starszych dzieci. Nie znajdziesz tutaj różu, brokatu i kiczu, ale są za to fantastyczne, odręczne ilustracje, które według mnie jakoś lepiej oddziałują na zmysł estetyki.

TUTAJ link.

33

35

 

Wiem, że Dzień Dziecka jest kiczowaty. Wiem, że są osoby które uważają, że tak jak Walentynki powinny być obchodzone codziennie, taki i codziennie powinnyśmy dawać naszym dzieciom znać, że są najważniejsze. Zgadzam się w 100%! Nie oszukujmy się jednak, w tym dniu to prezenty (nieważne czy kupione, czy diy, czy nawet w formie wspólnie spędzonego wieczoru przy bajce i popcornie) odgrywają pierwszoplanową rolę. Dodajmy do tego 200% naszej uwagi, wspólne śmiechy, łaskotania i “pierdziochy” w brzuch i mamy przepis na spełnienie dziecięcego marzenia.

NIESPODZIANKA!

Przez dwa najbliższe dni na kredki PLAYON CRAYON i piłkę CROCODILE CREEK jest w sklepie promocja (i darmowa wysyłka!). Zdążycie jeszcze na Dzień Dziecka!

A  “obce” dzieci które tu widzicie to Lena i Sonia, czyli córeczki Doroty z BABA MA DOM. W końcu Dzień Dziecka to rodzinne święto 🙂

   Send article as PDF   

4 komentarze

  • Klocki plus plus są świetnie. Sama nie wiem kto się lepiej bawił ja czy mój syn… ale na pewno rozwijają kreatywności i to jest super.

  • Fajne pomysły na prezenty.
    Jednakże nie podzielam zachwytu nad kredkami playon crayon. Może dla dziecka, które nie używa normalnych kredek byłyby fajne, ale…
    po pierwsze trzyma się je całą ręką i trudno coś precyzyjnie pokolorować. Moja córka (rysowała od ok 1 roku życia; teraz ma 2,5) zdecydowanie lepiej rysuje zwykłymi kredkami (tylko że grubszymi). Tymi jak rysuje (wybiera je bardzo rzadko, tylko wtedy gdy nie ma koloru w innych), to w zasadzie bazgrze, a nie rysuje. Po drugie kredki może mają ładne kolory, ale na kartce jakoś mnie nie powaliły. No i po trzecie są dość twarde i przy upadku ze stołu wiele się pokruszyło, te ułamane kawałki dość ostre. Dla maluszka ułamane już się nie nadają, a starsze dzieci wolą rysować kredkami które normalnie się trzyma. Do tego dodać cenę… Mamy te kredki od ponad 2 lat. Mam więc przetestowane. Najfajniejsze w nich jest to, że można z nich ułożyć wieżę, tylko że jak jakaś kredka się ukruszy, to i do wieży się nie nada.

    • Mam takie samo zdanie na temat tych kredek. Z takich “udziwnionych”dla maluchów testowałam tez kredki w kształcie klocków (jak duże z wadera)i miały lepszy,mocniejszy pigment. Te crayon szybko się pokruszyly a dodatkowo maluch wkladal je sobie do nosa szpiczasta końcówką. Lepsze i 3×tańsze są kredki trójkątne Bic dla dzieci od 30m, lub Bambino,czy Colorino z serii Jumbo (teoretycznie od 3lat),ale nadają się też dla rocznych dzieci.

Leave a Comment